W jaki sposób pogodzić projekty ze wszystkim innym co robisz? W jaki sposób efektywnie dostarczać rezultaty, dowozić wynik i przy okazji się rozwijać. Jak robią to najlepsi? O tym będzie w dzisiejszym wpisie. Pochylimy się nad tematem celów i skuteczności, w którą możesz wejść. Zapraszam do lektury.
Odpowiedz na te 5 pytań
- Czy masz cel?
- Czy znasz swój cel?
- Czy Twój szef ma cel?
- Czy znasz cel swojego szefa?
- Czy idziecie w tym samym kierunku?
Jak najczęściej odpowiadają ludzie? Tak, znam swój cel, robić swoją pracę. To za mało… Jeżeli nie znasz celu to gdzie dojdziesz? Pokażę Ci narzędzie dzięki któremu da się ogarnąć rzeczywistość w której się znajdujesz. Niezależnie od tego czy jest mega poukładana czy nie.
Karta Celów – co to jest?
To narzędzie wzięło się z mojego work and development plan. Plan pracy i rozwoju, firma zakładała, że mam wykonać swoją robotę i rozwinąć się po drodze. Rewelacyjna rzecz, tak warto o tym myśleć. Była taka sytuacja, że przeprowadziliśmy reorganizację i nie wiadomo było o co chodzi.
Stworzyłem wtedy dla siebie kartę celów. Najlepsi managerowie są mistrzami rzeczy oczywistych. Rzeczy oczywiste są mocno niedoceniane, a dają efekt. Praca na celach to systematyczna praca. Karta celów składa się z czterech elementów: Cele, Obszary odpowiedzialności (o co muszę zadbać, żeby zrealizować cele), Projekty (nowe rzeczy, które zrobimy, żeby dowieźć cel) i Rozwój (jeżeli nie zakładasz rozwoju to możesz to skreślić, tylko, że to bardzo ryzykowna strategia. To zabezpieczenie Ciebie, bo różnie może być.) Wpisujesz cel na cały rok i dzielisz go na poszczególne kwartały. Jest łatwiej skupić się na krótkich krokach i je dowieźć.
Moje cele – przykład z roku 2019
Mój cel na 2019 to było utrzymać SLA na poziomie 98%, rozwinąć zespół do 12 osób, dowieźć projekty A i B itd. Moja rola polegała na zarządzaniu zespołem, który utrzymywał systemy informatyczne, dostarczające dane do raportowania. Opieram się na tym przykładzie. Generalnie wpisujesz jakie są cele, które masz dowieźć w tym roku.
To samo w obszarach odpowiedzialności. Moje obszary były następujące: zespół, utrzymanie systemów A,B,C, PM CoP.
Projekty – mieliśmy projekty strategiczne A.B, projekty taktyczne C i D, które trzeba było dostarczyć.
Rozwój – w tamtym momencie to było przywództwo i wywieranie wpływu na organizację w górę.
Teraz, żeby cele na 2019 się zadziały to w pierwszym kwartale miałem jako cel zmierzyć SLA, w drugim sprawdzić główne problemy, w trzecim uruchomić projekty eliminujące problemy i w czwartym poprawić SLA. SLA to umowa na podstawie której był mierzony mój poziom usług.
Rozwój – w pierwszym kwartale poczytać, w drugim iść na szkolenie, w trzecim wdrożyć w życie, w czwartym Lesson Learned.
Tak samo rozpisujesz kwartały dla obszarów odpowiedzialności i projektów.
Wypełniasz tak jak potrafisz
To co jest ważne, bierzesz tabelkę i wypełniasz w taki sposób jak potrafisz. Nie myśl o tym, czy dobrze czy źle. Jak zaczniesz nad tym pracować to po każdym kwartale robisz sobie przegląd. Masz punkty odniesienia co udało Ci się dowieźć. W wielu miejscach się tego nie robi, bo nagle nie ma się gdzie ukryć. Jeżeli masz to spisane to wiesz czy dowozisz czy nie dowozisz. Jeżeli chcesz to wdrożyć u siebie albo u swojego zespołu to zacznij od tego, żeby każdy potraktował to jako narzędzie rozwojowe, nie będziemy wykorzystywać tego do przypierdzielania się jak coś nie poszło. Jeżeli masz dobre zaufanie w zespole to ludzie Ci uwierzą.
Według mnie to daje poczucie stabilizacji, bezpieczeństwa, jasności. Wiecie czego potrzebujecie, dokąd zmierzacie, jakie macie role. Jak nie masz wizji końca to będzie to trudno ułożyć. Mega narzędzie. Jeżeli chcesz mieć takie narzędzie to zapraszam po szablon do naszego sklepu https://leadership-center.pl/produkt/karta-celow/
VIDEO