Przywództwo – Czym tak naprawdę jest?

Czym tak naprawdę jest przywództwo? Kim jest lider? Kim jest przywódca? Czy każdy z nas tym liderem może być? Czy dotyczy to specjalnych, wybitnych jednostek? Ostatnio skupiałem się na definicji lidera. Szukałem różnych definicji, informacji, czym według ekspertów jest przywództwo. I dziś właśnie o tym, czym naprawdę przywództwo, zapraszam do lektury.

Na początek mam pytanie napisz proszę w komentarzu, że “jestem liderem, bo….” albo jak jesteś na początku drogi to napisz “będę liderem, gdy…” To nas jakoś przybliży do poszukania tego jak postrzegacie przywództwo. Ja nadal mam taki archetyp Braveheart, prowadzący wojowników do bitwy. Jestem ciekaw o czym wy myślicie.

Przywództwo wg. Maxwella

John C. Maxwell – jeden z moich mentorów od których się uczyłem przywództwa obserwując jego wystąpienia, czytając książki, miałem szansę też poznać go osobiście, gdy był w Polsce. Bardzo dużo mi pomogło zrozumienie o co chodzi w przywództwie przez słuchanie tego o czym mówi. Wg. Maxwella “przywództwo to wpływ. Nic więcej nic mniej.” Oznacza, że jeżeli jesteś liderem to jesteś w stanie wywierać wpływ na rzeczywistość, ludzi, zmieniać to z czym masz do czynienia.

Warto się zastanowić na co masz wpływ, co mogę zrobić, co mogę ruszyć. To nie oznaczasz, że skupiasz się na tym, że musisz mieć zespół czy cokolwiek innego tylko zaczynasz sobie ten wpływ robić. To jest bardzo bliskie z filozofią proaktywności z “7 nawyków skutecznego działania” Coveya, która też jest mi bardzo bliska. Przywództwo to wpływ, budujesz sobie wpływ, nieważne gdzie jesteś. Możesz być osobą, która ma 100 osobowy zespół i nie ma na niego wpływu, możesz być osobą, która w ogóle nie ma zespołu a jest w stanie za sobą pociągnąć pozostałych przez to kim jest i w jaki sposób działa.

Przywództwo według Petera Druckera

Góru zarządzania Peter Drucker twierdzi, że “przywódca to ktoś. kto ma zwolenników”. Po angielsku bardziej wysublimowane followersów. Tłumacząc to na naszą rzeczywistość to ktoś, kto jest w stanie pociągnąć za sobą innych. W tej definicji jest kilka rzeczy do rozplątania. Masz zwolenników, którzy za tobą idą, jesteś w stanie to wypracować, jesteś w stanie im sprzedać ideę.

Przywództwo według Warrena Bennisa

Człowiek, który bada przywództwo. Jego prac nie znam, znalazłem robiąc research. Według jego definicji “przywództwo to umiejętność przekucia wizji w rzeczywistość”. Wyobrażasz sobie coś, a później znajdujesz na to sposób, żeby się zadziało. Drucker zwraca uwagę, że masz jakichś followersów, podążających za tobą. Maxwell mówi o tym, że masz wpływ a Bennis o tym, że masz wizję, która staje się rzeczywistością. W przypadku Maxwella i Bennisa jesteś w stanie być liderem samodzielnie dla siebie.

Przywództwo według Kevina M. Kruse`a

Według Kruse`a “przywództwo to proces wpływu społecznego, który maksymalizuje wysiłki innych ludzi w kierunku osiągnięcia celu”. Ta definicja może nie jest taka szybka, krótka, dająca do myślenia, ale jest według mnie bardzo poprawna i wyczerpuje dużo elementów. Zawiera wpływ, pracę w kierunku wyniku, pracę innych ludzi. Trzymałbym się jej na potrzeby mojego podejścia w najbliższym czasie.

Definicja zwraca uwagę na cztery punkty:

1. Wpływ społeczny, a nie autorytet czy siła. Dla niektórych autorytet wynika z tego, że jest szefem, przełożonym. Siła dla niektórych oznacza, że jest się w stanie zmusić ludzi do robienia pewnych rzeczy przemocą, naciskiem… To nie kwalifikuje cię do bycia liderem. Chodzi o wpływ społeczny. Jesteś w stanie pracując z ludźmi wywrzeć jakiś wpływ.
2. Przywództwo wymaga innych, nie muszą to być “bezpośredni podwładni”. To nie muszą być ludzie, którzy tobie podlegają. Możesz pracować w NGO, gdzie ludzie do ciebie nie raportują, nie masz nad nimi żadnej władzy, to mogą być koledzy z zespołu itd. Przywództwo wymaga innych, a Ty znajdujesz sposób na to, żeby wywierać wpływ.
3. Nie ma cech osobowości, jest wiele stylów i ścieżek efektywnego przywództwa. Możesz sobie wybrać swój sposób bycia tym liderem, to jest bardzo uwalniające. Z jakiegoś powodu pula liderów, których się pokazuje w prezentacjach o przywództwie jest mocno ograniczona. Dajcie znać w komentarzach kogo widywaliście, zobaczycie, że lista nazwisk będzie się powtarzać. Niektórzy są modni i staramy się naśladować tych kilka osób, a stylów przywództwa może być mnóstwo. Ja pamiętam CIO z mojej ulubionej korporacji, w której pracowałem jego wystąpienia publiczne były tragiczne. Musiał mieć coś innego, że udało mu się wejść poziom wyżej, nie był gwiazdą, showmanem ale miał myślenie mocno poukładane, wywierał wpływ w inny sposób.
4. Kładzie nacisk na cel, a nie sam wpływ w oderwaniu od rezultatów. Robimy coś po coś w zespole z ludźmi chcemy coś osiągnąć, a nie mieć wpływ dla samego wpływu.

Przywództwo a zarządzanie projektami

Nadal będę się trzymać zarządzania projektami na tym się znam i to moja baza. To co widzieliśmy pracując z organizacjami to to, że jak pracujemy jedynie na procesie zarządzania projektami to ważny punkt, żeby poukładać jak będziemy działać, generujesz wizję, cele i plan. To jeden element tworzenia rzeczywistości.

Drugi element zarządzania projektami, który jest też istotny i który dotyka elementu przywódczego to praca z interesariuszami. Jeżeli chodzi o interesariuszy to patrzymy na zespół, interesariuszy wewnętrznych i zewnętrznych poza organizacją. Bez wywierania wpływu bardzo ciężko będzie cokolwiek osiągnąć. Niektórzy ludzie poważnie traktują plany, niektórzy mniej poważnie. Niektórzy poważnie traktują kontrakty, niektórzy się tym nie przejmują, niektórzy mają jakąś etykę pracy, niektórzy nie. Umiejętność poruszania się pomiędzy interesariuszami sprawia, że masz większą szansę osiągnięcia celu.

Trzeci element to styl przywództwa. Jeden wymiar to proces, czyli jak będziemy pracować, drugi to wywieranie wpływu na interesariuszy jak sprawimy, żeby ludzie chcieli z nami pracować w taki sposób jak pracujemy. Trzeci element to jak poprowadzisz zespół, żeby osiągnąć cel.

W ramach naszych badań podzieliliśmy style przywództwa na trzy.

1. Podejście hierarchiczne – ja mówię wy robicie.
2. Podejście partycypacyjne – pytam i na podstawie tego decyduję jak robimy.
3. Podejście “turkusowe” – delegowanie odpowiedzialności w dół. Wy robicie, ja wam ufam.

Te wszystkie elementy razem łączą się ze sobą w taką kostkę trójwymiarową, w której znajduje się twoje zarządzanie projektami, twoja firma, twoje przywództwo. Badaliśmy jaki sposób przywództwa, procesu, pracy z interesariuszami najlepiej działa w twoim kontekście. Biorąc udział w badaniu PM Cube™ https://pm-cube2021.questionpro.eu oceniasz siebie pod kątem tych wymiarów plus kilku dodatkowych, a  w raporcie, który ci podeślemy pokazujemy jak ty masz się vs reszta rynku. Jeżeli działasz np. hierarchicznie w ramach pewnych projektów i branży to pytanie co robi reszta twojej branży i podobnych kierowników projektów, bo może pracują w inny sposób. Daje ci to szansę porównania siebie z innymi kierownikami projektu. To naprawdę niesamowite badanie, zachęcam do wzięcia udziału.

Oprócz tych badań zrobiliśmy badania statystyczne, które sprawdzają jak pewien styl przywództwa przekłada się na konkretne wyniki. Więc to co dostajesz to przebadane zależności pomiędzy konkretnymi liczbami.

VIDEO