Dziś bez bardzo długich wstępów, nawet nie będę się przedstawiał ;) Nie będę się nawet przedstawiał dlatego, że ten materiał kieruję do tych wszystkich z Was, którzy mnie obserwują, słuchają, wykorzystują treści, które publikuję. To wpis dla tych, których inspiruję w jakiś sposób, ale z którymi nie mieliśmy jeszcze szansy wymienić interakcji, albo się spotkać. To będzie wpis trochę o tym, jak rozwijać się w zarządzaniu projektami, ale też o tym, jak ta nasza relacja rozwojowa przez kilka lat przebiega.
I będę miał do Was pewną prośbę, która nas połączy ;) Ale o tym później.
Jest kilka różnych rzeczy i rewolucji W których uczestniczymy. O sztucznej inteligencji pewnie słyszeliście. Widać, że świat się zmienia, zawsze się zmieniał i zawsze będzie się zmieniać. Ja widzę, że zarządzanie projektami powolutku zaczyna coraz bardziej docierać do świadomości. Coraz więcej osób chce się przekwalifikować na kierowników projektów. Co jest bardzo dobrym pomysłem. Jak masz trochę doświadczenia jesteś 45+ czy 50+ to masz pewnie bardzo dużo doświadczenia. Technologia dosyć mocno goni i to doświadczenie można byłoby w jakiś sposób przekształcić w zarządzanie projektami. Firmy w Polsce zaczęły dojrzewać do tego, żeby widzieć zarządzanie projektami jako główne rozwiązanie. W tej nowej rzeczywistości fajnie byłoby się gdzieś odnaleźć.
Czy nadążysz w wyścigu?
To pierwsze pytanie które należałoby sobie zadać. Czy chcemy czy nie, działamy w wyścigu. Zmieniają się technologie, podejście, sposób pracy. Dojrzewa wokół nas otoczenie. Jeżeli nie utrzymasz pewnego poziomu znajomości technologii, standardów pracy to się okaże, że będzie ciężko w ogóle się odnaleźć i działać. Na poziomie współpracy z innymi organizacjami, które będą miały pewne standardy działania. Widać jak pracujemy z firmami, które są poukładane, że trzeba się umieć wpiąć w ich procesy, bo inaczej nie będziesz w stanie ich obsłużyć. Więc pierwsze pytanie czy wiesz w jakim wyścigu jesteś i czy nadążasz.
Nie znalazłem takiego raportu, gdzie można byłoby się porównać jak ja się rozwijam, ile ja inwestuje w swój rozwój a ile inwestują inni i czy to mniej więcej jest dobry poziom. Dobrze zadać sobie więc takie pytanie, żeby w spokoju móc stwierdzić, że mój rozwój jest w porządku albo może jednak trzeba wysupłać trochę więcej środków na to, żeby zadziałało.
AI nie jest Twoim największym problemem
Według mnie AI nie jest naszym największym problemem w krótkim okresie. W dłuższym okresie będzie problemem, jeżeli nie będziemy znali tych technologii. Ja podejmuję pewne działania, żeby tego się nauczyć i też w jakiś sposób wam to przekazać.
Bardzo ważna rzecz odnośnie budowania doświadczenia – bardzo fajne stwierdzenie z którymi się spotkałem „czy masz 10 lat doświadczenia czy to jest jeden rok powtórzony 10 razy?” W przypadku zarządzania projektami, jeżeli masz jeden rok powtórzony 10 razy to nie jest właściwa ścieżka rozwoju. Znaczy, że zamykasz się i zaczynasz się zwijać. Zastanów się więc gdzie się znajdujesz w wyścigu vs inni, po drugie czy inwestujesz w siebie równolegle z tym jak się zmienia rzeczywistość i trzecie czy ty faktycznie kolekcjonujesz doświadczenie i ono się zmienia, czy tylko i wyłącznie powtarzasz. To może być trudne pytanie, ale warto sobie na nie odpowiedzieć.
Ja kiedyś sobie postanowiłem, że każdy rok będę kończył nowym certyfikatem. Nie do końca to zadziałało, bo w pewnym momencie uznałem, że certyfikaty nie są mi potrzebne, tylko stawiam na jakąś konkretną umiejętność. Co jakiś czas albo to były podyplomówki, albo konkretny kurs. Ostatnio skończyłem Akademię Psychologii i Przywództwa, szykuję się na kolejną podyplomówkę. Jednocześnie wszystkie te rzeczy, których się uczę staram się wdrożyć w działaniu firmy. Przyznaję, że niektóre rzeczy, których się uczyłam kilka lat temu nadal na nich pracujemy i wdrażamy. Wydaje mi się, że to jest kluczem. Wybrać sobie kilka kompetencji i postawić na ich rozwój w dłuższej perspektywie.
Misja zarządzanie projektami
Do tej pory stworzyliśmy dosyć dużo treści. Na kanale YouTube Zarządzanie Projektami – Mariusz Kapusta jest już ponad 400 filmów i prawie półtora miliona wyświetleń. Nie ma drugiego takiego miejsca, gdzie masz praktycznie kurs zarządzania projektami, o tak bogatej treści w necie i to za darmo. Drugiego takiego kanału nie ma. Kilka lat pracy, propagowania zarządzania projektami. Stworzyliśmy naprawdę coś wielkiego.
Fajnie że jesteście po drugiej stronie, wiem, że dużo osób poleca. Wczoraj np. prowadziłem szkolenie, dlatego, że ktoś z was oglądających polecił mnie w swojej firmie, zespół obejrzał i zaprosił mnie do zrealizowania szkolenia. Mocno działamy też na LinkedIn wyświetleń jest już grubo ponad milion. Wiem, że obserwujecie moje treści i te treści są dobrej jakości. Dajemy wartość. Czemu o tym mówię – po pierwsze, bo sam chce to usłyszeć ;) po drugie te treści naprawdę przynoszą niesamowite rezultaty. Wiem, że ludzie dostają pracę dzięki tym treściom, wiem, że podnosicie sobie efektywność pracy w zespołach. Stosujecie te patenty, część tematów wdrażacie w swoich firmach. Wczoraj usłyszałem, że dzięki temu co Pan Mariusz mówił na firmach już się nie kłócimy z mężem przy robieniu łazienki. Mała rzecz ale bardzo osobista. Pod kontem firmowym, wiem, że wdrażacie też bardzo dużo. Zrobiliśmy fajną rzecz.
Dochodzimy do pewnego punktu – paradoks 1%. Paradoks 1% polega na tym, że większość z was nie komunikuje się ze mną. To jest przekaz w jedną stronę. Tylko część osób komentuje, daje jakiś feedback. Ja w tym momencie dostając taką niewielką część informacji zwrotnej podążam za nią. 1% – to powoduje, że tunelujemy się tylko w jednym kierunku. Ten 1% nie jest idealną reprezentacja pozostałych 99%. Natomiast mając tylko część informacji automatycznie skupiasz się na nich.
Chciałbym to zmienić. Chce ten paradoks przełamać z wami i poprosić was o coś. Jeżeli do tej pory oglądałeś, słuchałeś i nie reagowałeś, to proszę zmień to dziś. Zareaguj ten jeden raz, możesz też zostawić swoje pytanie dotyczące zarządzania projektami w komentarzach a ja przy okazji kolejnego odcinka Q&A chętnie na nie odpowiem.
VIDEO